Dynia – jesienna królowa ogrodu warzywnego

Dynia – warzywo, które w ostatnich latach przeżywa swój renesans. Niegdyś często gościła w ogrodach naszych babć. Później nieco zapomniana, obecnie powróciła do łask. Dynię oczywiście możemy traktować jedynie jako roślinę ozdobną, która dekoruje jesienią nasz ogród, czy dom. Ale po co się tak ograniczać, dynia to przede wszystkim niezwykle wielozadaniowe warzywo. Trudno wyobrazić sobie jesienną kuchnię bez obecności dyni na stole, ale o dyni w kuchni pokuszę się napisać przy okazji innego artykułu.

Jak rośnie dynia?

Dynia wyrasta z pestki. Dynię można siać na dwa sposoby. Po pierwsze – w kwietniu pestki możesz umieścić w inspekcie. Po upływie około miesiąca, w połowie maja ukorzenione sadzonki wysadzamy do gruntu. Jeśli nie masz warunków na przygotowanie rozsady w domu, a nie chcesz kupować gotowych sadzonek, to nie ma żadnego problemu. Jest i drugi sposób – możesz  wysiać dynię bezpośrednio do gruntu. Należy to zrobić mniej więcej w połowie maja. Trzeba pamiętać, że uprawa dyni wymaga sporo miejsca. Warto przewidzieć to przed wysiewem i przygotować grządki, na których posadzimy nasze ukorzenione sadzonki lub wsiejemy nasiona w odległościach minimum 50 cm od siebie. 

Pamiętaj jeszcze o jednym. Nie zawsze wszystkie nasiona są odpowiednio zdrowe, a zatem nie zawsze wszystkie wzejdą. Dlatego też zarówno w inspekcie, jak i w gruncie do jednej doniczki/dołka warto wsadzić dwa nasiona. Jeśli wzejdą oba, można je zostawić lub słabsze usunąć. Minimalizujemy jednak wtedy ryzyko, że żadne nasiono nie wzejdzie.

Przy zachowaniu odpowiednich warunków uprawy dynia charakteryzuje się bardzo dużym wzrostem. Z pestki wyrastają długie, grube, pokryte nieco kłującym meszkiem pędy. Łodyga dyni ma właściwości czepne, co powoduje, że jej pędy mogą piąć się nawet po drzewach. Takim sposobem kiedyś u moich sąsiadów dynia wspięła się na gruszę. Wyglądało to naprawdę zabawnie – dynie na gruszce, a może gruszki na wierzbie?

A wracając do dyni, jej liście są naprawdę duże i mają sercowaty kształt. Na przełomie czerwca i lipca na łodygach zawiązują się kwiaty. Są duże i żółte, a ciekawostką jest to, że są jadalne. Z powodzeniem można przyrządzać z nich dania, bądź traktować je jako dekoracje posiłków.

Jeśli jednak zdecydujesz się zostawić kwiaty na łodygach, po zapyleniu zawiążą się owoce, które można zbierać późnym latem, ale warto dać im czas, aby urosły. Z powodzeniem mogą zostać w ogródku do pierwszych przymrozków.

Wymagania

Wydawać by się mogło, że dynia jest prostym, wręcz banalnym w uprawie warzywem. Nic bardziej mylnego. Dla początkującego ogrodnika może stwarzać nieco problemów. Nie należy się tym od razu zrażać. Może nie od pierwszego razu uda ci się wyhodować potencjalnego medalistę na konkursie ogrodniczym, ale warto próbować uprawiać dynię. Jeśli zastosujesz się do porad, na pewno doczekasz się sporych i smacznych okazów w swoim ogrodzie.

Żeby dynia wyrosła i wydała dorodne owoce, należy zapewnić jej przede wszystkim odpowiednio nasłonecznione miejsce, żyzną glebę i odpowiednie nawodnienie.

Miejsce

Dynia jest warzywem, które wymaga nasłonecznionego stanowiska. Nie doczekasz się sporych okazów, jeśli nie dostarczysz swojej roślinie odpowiedniej ilości światła słonecznego. Dynia lubi również ciepło, warto o tym pamiętać, wybierając miejsce do uprawy. Są w ogrodach takie części, które są  cieplejsze od innych. Chodzi oczywiście o ekspozycję na światło słoneczne, ale ważne jest również, jeśli możemy naszej uprawie zapewnić miejsce osłonięte od wiatru, łatwo nagrzewające się i utrzymujące temperaturę.

Gleba

Pamiętam ogród warzywny mojej babci. Zawsze gościła w nim dynia i jako dziecko dziwiłam się, że babcia dynię sadziła w kompostowniku. Dzisiaj wiem dlaczego. Dynia potrzebuje bardzo żyznego podłoża, a kompostownik to źródło “witamin”. Poza tym dynia jest wybredna i wymaga ziemi próchniczej, przepuszczalnej i bogatej w mikroelementy. Przy jej uprawie warto stosować płodozmian. Dynia jest dość żarłoczną rośliną i wysysa z gleby co najlepsze. Warto dać ziemi odetchnąć i w następnym sezonie zmienić jej miejsce. Żeby uzyskiwać bogate plony w miejscu uprawy dyni, należy stosować poplon np. z łubinu czy gorczycy.

Woda

Równie ważną rolę co miejsce i gleba, zajmuje woda. Dynia w tej kwestii jest bardzo wymagająca. Niedobór wody szczególnie w fazie początkowego wzrostu spowoduje, że dynia nie będzie dostatecznie silna do wydania kwiatów. Jeśli zapewnisz jej dostateczną ilość wody, zawiąże owoce i będzie miała odpowiednie warunki do wzrostu. Pamiętaj jeszcze o jednym. Podobnie jak niedobór, równie szkodliwa jest zbyt duża ilość wody. Przelane rośliny po prostu zgniją. 

To, czy plony będą udane, zależy od umiejętnego wyważenia pomiędzy wszystkimi czynnikami mającymi wpływ na wzrost rośliny. Jeśli masz kawałek ogródka i pasję do roślin, zachęcam do spróbowania swoich sił w uprawie dyni. W zależności czy oczekujesz pięknych, jesiennych dekoracji, czy też ważne dla ciebie są walory smakowe, w świecie dyń znajdziesz coś dla siebie. Trzymam kciuki za wasze uprawy i udane zbiory. Powodzenia.

Ewelina

Pasjonują mnie rośliny. Pasjonują mnie ogrody. Pasjonują mnie kwiaty, krzewy, drzewa, warzywa, owoce, pszczoły, mrówki.... Pasjonuje mnie też pisanie. Dlatego właśnie lubię pisać o ogrodach.

View all posts by Ewelina →